HISTORIE
Pewnie zastanawiacie się, o co chodzi. Otóż mam na myśli to, że ja zacznę jakąś historię związaną choć trochę z HoA, a późnij wy dokańczacie po sobie w komentarzach. Przykład:
Torii: ,,Był sobie raz chłopiec (bla bla bla). Miał jednak pewien problem z..."
Pierwszy komentarz: ,,...nieśmiałością. (bla bla bla) Postanowił jednak..."
Kolejny komentarz: ,,...przezwyciężyć ją za pomocą (bla bla bla). Kiedy już miał zrealizować pomysł..."
I tak dalej. To ja zacznę. :)
W domu Anubisa przed wieloma laty żył pewien chłopiec, Matt. Został on naznaczony przez boga Anubisa do odnalezienia tajemnego skarbu. Chłopiec jednak nie miał ochoty go szukać - bardziej zajmował się swoją miłością do przyjaciółki z sąsiedztwa, Katie. Dziewczynka była...
Kończcie :) Każdy w komentarzu jeśli pisze dalszą część pisze ją w MINIMUM 4 zdaniach!
Torii ♥
9 komentarzy:
..piękną blondynką, o niebieskich oczach. Jej miłość do Matta przewyższała wszystkie góry. Mimo,że nie wiedziała nic o skarbie wspierała swojego ukochanego w każdej decyzji. Aż pewnego razu....
...i ona dowiedziała się o skarbie. Była niezadowolona, ale zarazem szczęśliwa,bo mogła pomóc swojemu ukochanemu. Zaczęli szukać wszystkich podpowiedzi w formie zagadek i wierszyków. Poszli na strych, a tam zobaczyli...
wypchanego psa. Gdy podeszli bliżej z psa wyszedł duch. Zagroził im,że jeśli nie znajdą bransolety Anubisa, to zabije ich i ich najbliższych. Powiedziawszy to, duch zniknął, a z sufitu.....
zaczęły kapać krople krwi. Gdy Katie to zobaczyła naprawdę się przestraszyła. Zdała sobie sprawę, że Matt nie zauważył czerwonych plam które pojawiły się na podłodze. Wiedziała, że duch mówił prawdę i chodź ufała swojemu chłopakowi chcąc go chronić postanowiła milczeć. "Muszę znaleźć tą bransoletę..." - w głowie wciąż dźwięczały jej te słowa, potrzebowała jakiejś wskazówki. Właśnie w tym momencie...
... pojawiła się zjawa i kazała jej kontynuować poszukania. W zamian gdy tego nie zrobi będzie winna swoje życie a gdy zjawa zniknęła blondynka postanowiła pośpieszyć się z poszukiwaniami. Nie wiedziała ,że to co powiedziała zjawa może się stać na prawdę. Przeraźliwie wyszła ze strychu , zeszła po schodach i kierowała się w stronę salonu a wtedy...
Trochę nie ogarneliście - ONA NIE JEST Z TYM MATTEM. ON JEST TYLKO JEJ PRZYJACIELEM :)
Ale skoro TO MY mamy pisać to opowiadanie - czyli czytelnicy bloga, to możemy tak napisać żeby byli razem, a więc każdy wymyśla coś swojego. Ktoś wymyślił że oni są razem i tak powinno zostać.
Sorry, ale nie rozumiem o co ci chodzi Tori.
Jakby nie patrzeć, w MOJEJ części, któr a napisałam na początku ,,Chłopiec jednak nie miał ochoty go szukać - bardziej zajmował się miłością do przyjaciółki z sąsiedztwa, Katie" z czego wnioskujemy, że on jest w niej zakochany, ale są TYLKO PRZYJACIÓŁMI, prawda? :**
Spotkała swoją najlepszą przyjaciółką Anę, która od razu wyczuła strach w oczach Katie. Ciekawska Ana zapytała się Katie czemu jest taka zdenerwowana?
Ona nie odpowiedziawszy zaczęła płakać w ramiona swojej przyjaciółki mówiąc wszystko po kolei, gdy nagle zauważyła za Aną swoich...
Prześlij komentarz